poniedziałek, 6 października 2014

PANI URZĘDNIK WYCHODZI ZA PANA FOTOGRAFA

Harmonijkowy składak ślubny z nawiązaniem do zawodowych ról młodej pary.

Dorotka wypisuje imię ukochanego na maszynie COL 1358 Marianne Design - bardzo fajny wzór wykrojnika.

Piotr zaś fotografuje ukochaną aparatem made in Ewa S. - nie jest to sprzęt o najlepszych parametrach, ale stosunek kosztów produkcji do jakości można chyba uznać za zadowalający.

Moim niedoścignionym wzorem delikatnych, eleganckich, cudnych po prostu składaczków tego typu jest Monia z Mojej papierowej krainy.

To dopiero mój drugi harmonijkowy składak. Pierwszy zrobiłam około trzy lata wstecz, kiedy do dyspozycji miałam jedynie papier, nożyczki, kilka dziurkaczy i jakieś internetowe obrazki
- o taki:

Tu próby tworzenia 3D:

10 komentarzy:

  1. O raju Ewuś, ja nie mogę zagladać do Ciebie, bo potem jestem chora z zazdrości ;-) Przepiękna, oszałamiająca po prostu, genialna w każdym calu, a aparat po prostu cudny! Jak dla mnie ideał! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny składaczek! Prosto, skromnie i świetnie zrobione... A ta maszyna cudna jest.......

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna, pomysł i wykonanie - super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oba są fantastyczne, pomysłowe i całe Twoje :) Jak zwykle trwam w zachwycie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bombowe skladaki, slubny niesamowicie romantyczny i pomyslowy,2 rowniez genialny :D

    OdpowiedzUsuń