Kartka ślubna w lubianej przeze mnie formie, podobna do
TEJ. Ale tym razem dałam sporo "perłowego" zgodnie z wytycznymi
Weekendowego Wyzwania Ekspresowego #5 w Rapakivi. Jest perłowy papier, perełki wklejone w środki kwiatów, półperełki, pręciki, perełki w
płynie, zembossowane białym pudrem tekturki.
Zdjęcia typu "pożal się Boże", ale robione wczesnym rankiem przy gęstych chmurach.
Kartka oczywiście powędrowała do torebki, na które po prostu mam teraz tzw. "fazę".
Przepiękna. Ramka jest niedoopisania. Super. Szczęka opada ;-)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGadam sama ze sobą ;) Zapomniałam napisać, że karteczka w moim ulubionym stylu. Tuszowania, zawijaski, ramki... No po prostu piękna
UsuńFantastyczna! Tyle się na niej dzieje :) Kolorki, zawijaski, dodatki - super!!!
OdpowiedzUsuńpowalająca ...
OdpowiedzUsuńdziękujemy za udział w naszym wyzwaniu - DT Rapakivi :)
Niesamowita kartka! Przepiękna!
OdpowiedzUsuńCudna, cudna... Moje ulubione kolory i tuszowania. Że nie wspomnę o kwiatuszkach... A forma kartki po prostu super. Ściągnęłam i teraz sama taką tworzę...
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, tyle tutaj dodatków, do tego jeszcze piękne opakowanie:-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe i eleganckie prace :)
OdpowiedzUsuńPo prostu fantastyczna! Dziękujemy bardzo za udział w wyzwaniu Rapakivi :-)
OdpowiedzUsuńStonowane kartki z tyloma elementami - czarujesz tym najpiękniej :)
OdpowiedzUsuń