Skręcana sztalugówka moim zdaniem należy do tych ciekawych form, które rewelacyjnie nadają się na laurkę do postawienia na kredensie. Mam ich za sobą zaledwie kilka (
TU,
TU,
TU i
TU), ale chętnie wrócę do tego sposobu składania papieru. Poniżej "świeżo malowana" kartka
papierami Galerii Papieru i moim ulubionym glossy accents.
W drodze na urodziny kartka wpada na
wyzwanie kartkowe #8 ogłoszone przez
Kwiat Dolnośląski.
Piękna kompozycja w wazonie :-))) Też właśnie teraz robię taką formę kartki na bierzmowanie :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna i bardzo ciekawa w formie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna...ach
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią nietypowych form - kolejne cudo!!!
OdpowiedzUsuńO raju, siedzę i wzdycham. Ah ... :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowna karteczka:)
OdpowiedzUsuńi dostojna czy dostojny Jubilat:)
robiłam kiedyś kilka karteczek w takiej formie i nie byłam zadowolona może dlatego ze robiłam 13,5x13,5.
Twoje karteczki to Mistrzostwo Świata:)
Fantastyczna forma i genialne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy takiej nie robiłam. Rzeczywiście to efektowna forma i piękna w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!!
OdpowiedzUsuńAle piękna! Niesamowicie tworzysz :)))
OdpowiedzUsuńNigdy takiej formy nie próbowałam, ale kto wie... U Ciebie wygląda super!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka. Dziękuję za udział w wyzwaniu Kwiatu Dolnośląskiego. :)
OdpowiedzUsuńcudeńko
OdpowiedzUsuńDziękuję za szablon - przydał się :)
OdpowiedzUsuń