a chciałabym się bardzo nauczyć - mistrzowskie chlapanie, paćtanie i mazanie w wykonaniu Ki.
Wybierając kartkę Ki do zliftowania starałam się postawić sobie poprzeczkę możliwą do pokonania. Teraz mogę mieć tylko cichą nadzieję, że to się udało:)
czwartek, 12 listopada 2015
BOŻONARODZENIOWA WERSJA WIELKANOCY
Kolejny dzień świętowania urodzin Rapakivi za sprawą urodzinowego wyzwania ekspresowego #2. W drugim dniu zabawy liftujemy dowolnie wybraną pracę jednej z projektantek. Wszystkie dziewczyny robią zachwycające prace, na widok których człowiekowi najzwyczajniej "kopara opada". Ja spróbowałam się zmierzyć z czymś, co ogromnie podziwiam, czego nie umiem,
a chciałabym się bardzo nauczyć - mistrzowskie chlapanie, paćtanie i mazanie w wykonaniu Ki.
Wybierając kartkę Ki do zliftowania starałam się postawić sobie poprzeczkę możliwą do pokonania. Teraz mogę mieć tylko cichą nadzieję, że to się udało:)
a chciałabym się bardzo nauczyć - mistrzowskie chlapanie, paćtanie i mazanie w wykonaniu Ki.
Wybierając kartkę Ki do zliftowania starałam się postawić sobie poprzeczkę możliwą do pokonania. Teraz mogę mieć tylko cichą nadzieję, że to się udało:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ewuś zdecydowanie udało się - zachwycam się Twoim liftem!!!
OdpowiedzUsuńwyszło super ... bardzo mi miło, ze zechciałaś zliftowac właśnie moją kartkę :*
OdpowiedzUsuńwyszło ślicznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólną zabawę w Rapakivi. :)
Fantastyczny pomysł :) Cudna kartka :)
OdpowiedzUsuń