w nim to, czego akurat baaardzo potrzebuję.
Tak powstała ta urodzinowa karteczka, dla której inspiracją było znalezione daaawno temu gdzieś w necie (przepraszam, ale zupełnie nie pamiętam gdzie) przeurocze patchworkowe pudełko na drobiazgi.
Otwieramy...
...rozstawiamy...
...a potem znów możemy zapakować do pudełka.
Spróbuję zgłosić tę kartkę na wyzwanie w Craft4You "Wiosenne Porządki...".
Należało zrobić pracę ze ścinków papierów, robiąc na pracy patchwork -
ja wykorzystałam ścinki różnych papierów w kolorach różowym i
niebieskim. Ponadto należało użyć jeden niescrapowy gadżet - jeśli można
zwykły kawałek sznurka uznać za taki, to właśnie on (chociaż to mało
oryginalne,no ale...). I jeszce wykorzystać chociaż jeden produkt ze sklepu - u mnie to tusz Distress Broken China i Worn Lipstick.
Świetna kartka, pięknie wygląda taki patchwork. I kolorki fajne. wesołe i energetyczne :)
OdpowiedzUsuńPiękna, powodzenia w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam twój sposób dobierania kolorów, zawsze wszystko jest bardzo przemyślane.
OdpowiedzUsuńPiękna praca, pełna drobiazgów ;) Podziwiam wykonanie i uwielbiam misiaki ;)
OdpowiedzUsuńo rany, ale się napracowałaś... i jak zwykle pięknie wyszło! A tego misiaka to sama kolorowałaś?
OdpowiedzUsuńW ruch poszły kredki, dlatego chyba taki trochę... mało gładki?
Usuńuwielbiam wszystko w tej kartce - a zwłasza kolor ......
OdpowiedzUsuń