Ponieważ moje kartki zwykle udają się takie ugrzecznione i prościutko ułożone (mimo najszczerszych chęci, by coś pokrzywić, potargać i pognieść) to chociaż sobie poszyłam krzywo, zgodnie z zasadą, że czego nie da się ukryć lepiej wyeksponować. No, a jakoś tak nie mogę ukryć faktu słabych umiejętności posługiwania się maszyną do szycia, która w dodatku pętelkuje, przeskakuje i raczej luzuje nici niż je naciąga :)
Kartka jest w przeważającej części zielona więc spróbuję stanąć do wyzwania nr 11, gdzie tematem jest kolor ZIELONY w Piątek Trzynastego.
Kartka wyszła śliczna. A z maszyną do szycia mam to samo - chyba to ustrojstwo nas nie lubi.
OdpowiedzUsuńhihi, dziwnie rzeczywiście u Ciebie to krzywe szycie ;-) Ale kartka przepiękna, papier uroczy, ciekawa jestem co to?
OdpowiedzUsuńNieustannie podziwiam i uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka! Ja, jeżeli już szyję kartki, to ręcznie. Dlatego robię to tak rzadko :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka, a z maszyną do szycia też mam urwanie jaj dosłownie :)
OdpowiedzUsuńZbieram na maszynę Janome, raz szyłam na niej i nie moge do tej pory zapomnieć...
Ewuś Twoja karteczka jest przepiękna !!! gapię się i gapię :)
Buziaki :)
Cudna jest, szwy pasują do niej idealnie :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie myślałam o Twoich pracach, że są ugrzecznione ;)
Piękna kartka! A maszyny już takie są, że nie chcą współpracować ;) Krzywe szwy dodają uroku, a kolory powalają :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladny skladaczek :)
OdpowiedzUsuńPieknie skomponowany i kolory cudne.
Krzywo uszyć, to też trzeba potrafić, żeby efekt był mega super! Tobie się nie uda zrobić czegoś nie idealnego!
OdpowiedzUsuńFantastyczna! wszystko jest na swoim miejscu i pięknie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńKartka jest super! A te Twoje krzywizny maszynowe świetnie pasują...
OdpowiedzUsuńNiesamowita a te krzywa przeszycia mi się bardzo podobają - dodają uroku karteczce :D
OdpowiedzUsuń